Forum Forum dotyczące zespołu The White Stripes Strona Główna


Forum dotyczące zespołu The White Stripes
Największe polskie forum o The White Stripes!
Odpowiedz do tematu
Orange, Warszawa, STING
mithape
Administrator


Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Wadowice

Byłem wczoraj na tym koncercie? I muszę powiedzieć, że wypad do stolicy uznaję za udany. Trochę zwiedziłem no i poszedłem na ten koncert. Jak dla mnie to pod względem muzycznym sam występ muzycznie się obronił. Tylko atmosfera była średniofajna. Widać było, że duża częśc ludzi to przypadkowi słuchacze, którym bardziej podobała się Kayah niz Sting. Zero reakcji, np. gdy Sting zaczął grać "A day in The LIfe" to parztyli na siebie zdziwieni, co to za piosenka? Ale jak mówiłem muzycznie Sting wypadł świetnie. Czy ktos tam jeszcze był?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
czołgaj się
Prawie jak admin:]


Dołączył: 01 Sie 2005
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

Przecież to był występ dla telefonów, a nie dla ludzi. Czegoś się spodziewał ?
Sting wysłał mi smsa, alem go zignorował. Nie słucham go po prostu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
konrad white1
Fan


Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: LubLin

czołgaj się napisał:
Przecież to był występ dla telefonów, a nie dla ludzi. Czegoś się spodziewał ?
Sting wysłał mi smsa, alem go zignorował. Nie słucham go po prostu.

tak jest-koncert dla komórek i bynajmniej nie mózgowych
nie byłem,poniewaz to nie moja stylistyka.podobno nagłośnienie było 'rewelacyjne' Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Aust
Emotion Twist


Dołączył: 15 Cze 2005
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Londyn

ja byłem i na nagłośnienie nie nażekałem


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mithape
Administrator


Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Wadowice

nagłosnienie nie było az tak złe jak jest opisywane, ale rewelacyjne tez nie było. Fakte faktem że najbardziej wkurzali mnie ludzie, którzy w trakcie piosenek gadali jak na pikniku. Zachowywali się, jakby Sting grał im do kotleta, tylko że kotletów nie było. W normalnym nagłośnieniu nie słyszałbym tych ludzi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Aust
Emotion Twist


Dołączył: 15 Cze 2005
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Londyn

Ja myśle że Sting po tym koncercie mugł sobie pomyśleć różne, niedokońca przyjemne żeczy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
tuK
Cały w czerwieni i bieli


Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów


Koncert był zarąbisty. Sting wrócił do korzeni i wykonał "Policyjny" koncert ze starymi, dobrymi hitami. Trochę żałuje ze nie byłem, szczególnie jak usłyszałem, ze z TV dobiegają rytmy Synchronicity II


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lethal-id
Zbłąkany


Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów


stalem przy 2 wiezy naglosnieniowej i jedyne co przychodzi mi do glowy myslac o naglosnieniu to slowo "SZIT"!!!! rzezilo, bylo zbyt cicho (byc moze wlasnie dlatego ze gdyby bylo glosniej to system naglosnieniowy poszedlby z dymem). nie moglem tego sluchac i musialem wyjsc wczesniej mimo ze stinga bardzo lubie (nie to zebym byl fanem ale piosenki znam)
przykro bylo tego sluchac a klimat faktcznie marny. ludzie sprawiali wrazenie jakby nie wiedzieli na co przyszli.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Aust
Emotion Twist


Dołączył: 15 Cze 2005
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Londyn

a z warszawy jestes Lethal-id? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Orange, Warszawa, STING
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu