The Police - Forum dotyczące zespołu The White Stripes

Sting, Andy i Stewart Copeland... komu nic nie mówią te ksywki, imiona, nazwiska? Zaczęło sie w 1977 roku od projektu Strontium 90, jeszcze z gitarzystą Mike'em Hawlettem. Z resztą to bardzo ciekawy projekt, można usłyszeć roboczą wersje "Be My Girl- Sally" (muzyka z tegoż utworu, tekst z Oh My God). Lub wolniutką wersje "Every little thing...". Potem Mike się wykruszył, została złota trójca, wymieniona na poczatku. Powstał genialny album Outlanods d'Amour z takimi przebojami jak So Lonely, Roxanne, Can't Stand Losing You, czy moim ulubionym Peanuts. Szybkie, łatwo wpadające w ucho melodie dodać najelpszy na świecie głos Stinga (teraz mu sie zdarł Razz

) daje coś niesamowitego, czego jeszcze nie widać w Strontium 90 a na Outlandos już powoli. Ale to dopiero początek, ogromna kariera sie rozpoczyna. Roxie stała się ulubionym numerem Micka Jagera. Potem przyszła Reggata de Blanc, gdzie słychać sporo elementów reggae, ale album nie jest juz tak dynamiczny jak OA. Messeage in a bottle to chyba najlepszy singiel z tej płyty. Moje ulubione: Bring on the Night, Walkin on the moon, It's allright for you. Potem, na poczatk lat 80 przychodzi czas na bombe- Zenyatta Mondatta. o juz robota bazdiej pdobna do pierwszego albumu, chyba każdy zna De Do Do Do, De Da Da Da czy Dont stand So Close To Me. Ogólnie genialna płyta, szybkie brzmienie jak na pierwszej. rok 81- Ghost In The Machine. Co tu duzo pisać- Every Little Thing, One World (not Three), Omegaman- jazda bez trzymanki, moi zdaniem troche powiewa samym Stingiem, ale album swietny. I wreszcie ostatni, chyba najbardziej polakom znany i bliski- Synchronicity. Ten album dałbym na drugie miejsce, zaraz po OA. Za sprawa Every Breath You Take policjanci na stałe wpisują się w karty muzyki rockowej, i w serca fanów. Wiele laików zaczyna przygode od tegoż albumu (ja szedłem po kolei Laughing

). Dziś wygrzebałem płyte S90 (całkiem przez przypadek) i wszystko mi sie odswieżyło- całe moje zycie muzyczne opiera sie na policjantach. Kazde wspomnienie przypisuje im. Co tu dużo mówic- The Police to dla mnie najlepszy na swiecie zespol i fenomen XX wieku. To tak w skrocie, moglbym zapisac o Police 600000 stron ósemką Wink

Teraz wy --> YO!

Jak na razie to chyba jedyny podtemat, pod którym mogę napisać :"też uwielbiam ten zespół"... Ale bardziej mnie interesuje na chwile obecną, kim jest ten przystojniaczek ze zdjęcia Laughing

To chyba jeden z chłopaków z The Strokes, ale nie jestem pewnien...Chyba, że to zdjęcie Tuk-a!

To zdjęcie Jasona Casablancasa, największego i najbardziej pijanego ciastka w NYC. A co The Police to znam największe hity i tyle na razie mi wystarczy. Może kiedyś przyjedzie czas na większe poznanie

Chowaj sie michałku bo cie ebne... JULIAN albo JULES Casablancas, nie Jason Smile

Przepraszam mój błąd. Ja wiedziałem że to Jules jest ino się pomyliłem Laughing

Mam ostatnio faze na Don't Stand So Close To Me. Niesamowity klimat, a jak się wsłucham w tekst to aż mnie skręca -męczę się razem z bohaterami (bardziej w sumie z YOUNG TEACHERem)... A na ogół mi się to nie zdarza Confused

Sting to tekściarz, nie? chylę czoła

no ja sie musze bardzo wytęzyc zeby zrozumiec tekst, ale czasem mi to wychodzi. W DSSCTM jest otyle łatwe ze Sting spiewa wolno i troche mozna zrozumiec... Ale wracając do samej muzyki, to Dont stand... to jeden z najsłabszych nuemrów na Zenyatta Mondatta, uzo lepsze jest chociazby kolejne Driven to Tears czy (wszyscy klaszczą) Do Do DO, Da Da Da. A Olga- bde miał orginalne Leisure!! Exclamation

HURRA

JAAAAAAAAAA skąd? qrde, też se muszę jakąś sprawić
poza tym obstawiam przy swoim: DSSCTM wymiata... głównie ze względu na text!

odpowiedz jest jedna, bardzo prosta: ALLEGRO.PL Laughing

kurde strasznie tanie są płytki. W nastepnej kolejnosci są TT, 13, parklife. Ale to temat o policjantach, wiec sie go bede trzymał. Chyba wiem o co chodzi w Dont stand.. ale boje sie napisac, bo przekręce i sie bedziesz smiała Embarassed

to pogadamy na gg Smile