|  | 
|  |  | 
| michalkooz33 Cały w czerwieni i bieli 
   |  | 
 no nie wiem... chyba się zachece do tych wesel, chociaz bardziej zacheca mnie pogrzeb   | |||||||||||||
| Post został pochwalony 0 razy 
 | |||||||||||||||
|  | 
|  | |
|  | |
|  |  | 
| Naty Potencjalny słuchacz 
   |  | 
 
 chodziło mi bardziej o to, że większość polega na tym, że... ona chce z Nim być ale jest zbyt brzydka a później on Ją kocha ale ma żonę... niestety. takie filmy są przewidywalne... idziesz na komedię romantyczną i już na początku wiesz kto z kim skończy... oczywiście, można podać przykłady filmów, które takie nie są... ale to wyjątki, potwierdzające regułę. każdy ma prawo lubić co innego... a ja wolałabym więcej filmów bez szczęśliwych happy-ednów. zresztą... to tylko filmy. | |||||||||||||||
| Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Naty dnia Czw 20:07, 21 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz 
 | |||||||||||||||||
|  | 
|  |  | 
| mithape Administrator 
   |  | 
 
 happy-end jest z zawsze szczęsliwy;) Dlaczego wolisz, żeby nie było happy-endu? | |||||||||||||||
| Post został pochwalony 0 razy 
 | |||||||||||||||||
|  | 
|  |  | 
| Naty Potencjalny słuchacz 
   |  | 
 
 ejj no nie. nie rób ze mnie idiotki   
 ponieważ wolę filmy bez ckliwych {żeby nie było szczęśliwych xD} happy-endów  po prostu. to jest związane z moją psychiką i emocjami odczuwanymi po obejrzeniu filmu  wychodzi na to, że nie umiem znieść happy-endu a np. śmierć głównych bohaterów jest dla mnie czymś normalnym. wybacz:) nie umiem tego opisać tak, by było to 100% zrozumiałe  | |||||||||||||||||
| Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Naty dnia Czw 20:23, 21 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz 
 | |||||||||||||||||||
|  | 
|  |  | 
| mithape Administrator 
   |  | 
 Mi sie wydaje że to jest jakas choroba trawiąca społeczeństwo. Bardzo dużo ludzi mówi, że nie lubi happy-endów. Dlaczego? Dlaczego patrzenie na śmierć jest ciekawsze i co gorsze, bardziej oczekiwane niz na szczęście, milość? Dlaczego ludzie wolą się smucić?
 Oglądaem ostatnio film ONCE, pewnie wielu z Was go widziało. Piekny film i płakać mi sie chciało, bo NIE skończył sie happyendem. A tak bardzo chciałem, żeby sie wszystko dobrze im ułozyło. | |||||||||||||
| Post został pochwalony 0 razy 
 | |||||||||||||||
|  | 
|  |  | 
| Naty Potencjalny słuchacz 
   |  | 
 
 bo robimy się na emo.   mówisz, że to częste? nie zauważyłam tego   myślałam właśnie, że ludzie lubią happy-endy. | |||||||||||||||
| Post został pochwalony 0 razy 
 | |||||||||||||||||
|  | 
|  |  | 
| johny revelator Maniak 
   |  | 
 Ale zobacz mithape- wzruszyłes się! A gdyby był happy end to moze nie odczuł bys tego tak mocno. Ja tak to przynajmniej widze. A najlepsze i tak sązakonczenia niejednoznaczne gdzie moze sie potem zdarzyc wszystko   | |||||||||||||
| Post został pochwalony 0 razy 
 | |||||||||||||||
|  | 
|  |  | 
| Naty Potencjalny słuchacz 
   |  | 
 
 czyt. można nakręcić drugą część filmu xD | |||||||||||||||
| Post został pochwalony 0 razy 
 | |||||||||||||||||
|  | 
|  |  | 
| johny revelator Maniak 
   |  | 
 Jesli film sie odbrze sprzdea to i bez takiego zakonczenia mozna nakrecic 2 czesc i 15 kolejnych. Chodzi mi ale o taki niby koniec ale jednak po obejrzeniu tego filmu ciągle myslisz co mogło sie dalej zdarzyc | |||||||||||||
| Post został pochwalony 0 razy 
 | |||||||||||||||
|  | 
|  |  | 
| mithape Administrator 
   |  | 
 
 Ja sie zasmuciłem. wzruszałem sie cały film. a kulminacja wzruszenia to by było gdyby oni sie zeszli na końcu. A o tym emo, to ty powiedziałaś NATY;) | |||||||||||||||
| Post został pochwalony 0 razy 
 | |||||||||||||||||
|  | 
|  |  | 
| squirrel Cały w czerwieni i bieli 
   |  | 
 no wreszcie obejrzałam Vincenta ze ścieżką dźwiękową   Poe się kłania  | |||||||||||||
| Post został pochwalony 0 razy 
 | |||||||||||||||
|  | 
|  | Tim Burton |  | 
| 
 | |||
|  | 
|   | 
